Amarantus to jeszcze niedoceniane, ale bardzo wartościowe ziarno. Zawiera dużo białka - 14g i tylko niecałe 2g cukru. To bezglutenowe ziarno możesz używać jako dodatek do obiadu lub formie podobnej do owsianki. Amarantus można również ekspandować (jak popcorn). To zdecydowanie moja ulubiona forma. Taki świeżo ekspandowany amarantus, jest 100 razy smaczniejszy i 5 razy tańszy, niż ze sklepu.Polecam spróbować!
Jak gotować amarantus
- Amarantus przygotowujemy w proporcji 2,5:1. Czyli na każdą szklankę amarantusa, będziesz potrzebować 2,5 szklanki wody.
- Zagotuj odpowiednią ilość wody i dodaj szczyptę soli.
- Dodaj amarantus i poczekaj, aż woda znowu zacznie się gotować. Zmniejsz moc palnika na minimum, aby tylko podtrzymać delikatne gotowanie wody i nałóż pokrywkę.
- Gotuj przez 25 minut. Nie musisz mieszać, ani nic sprawdzać. Amarantus zrobi się sam :)
- Po gotowaniu, amarantus może wyglądać na wodnisty, ale wystarczy go wymieszać i będzie ok.
Porady:
Po zagotowaniu amarantusa, gdy kuchenka jest na pełnej mocy i nałożysz pokrywkę, amarantus może wykypić. Pamiętaj, aby od razy zmiejszyć moc na minimalną. U mnie jest to moc na poziomie 2-3 z 15 stopniowej skali. Ustaw jak najmniejszą moc, która zapewni delikatne gotowanie wody.
Przepis na amarantus
Dodaję amarantus do gotującej się wody
Dodaję szczyptę soli i doprowadzam ponownie wodę do wrzenia
Gotuję pod przykryciem przez 25 minut na minimalnej mocy palnika.
Po ugotowaniu amarantus może wyglądać na dość wodnisty, ale wystarczy go wymieszać
Ugotowany amarantus
Jak ekspandować amarantus
- Nagrzej patelnię bez tłuszczu do średnio-wysokiej temperatury
- Dodaj płaską łyżkę amarantusa i potrząśnij patelnią, aby równomiernie pokrył całą powierzchnię patelni
- Gdy amarantus zacznie ekspandować, potrząsaj patelnią co chwilę aby ziarna się wymieszały
- Gdy 80-90% ziaren będzie już ekspandowane, odsyp je do miseczki i przygotuj kolejną porcję.
Porady:
Próba wyekspandowania wszystkich ziarenek na patelni, może być kusząca, ale zazwyczaj nie ma to sensu. Wystarczy jak zrobisz ok 80% ziarenek, amarantus będzie wtedy smaczny i nie będzie przypalony. Gdy spróbujesz zrobić więcej, reszta może się przypalić i finalnie amarantus będzie smakować gorzej :)
Komentarze (3)
Jak długo trzeba je podgrzewać? ziarna mi się spiekły a nie popękały, po 15 minutach wylądowały w koszu.
Ciśnienie w ziarenku rośnie od podgrzania, dlatego ziarno pęka i rośnie.
Dobrze, a gdzie ciśnienie?