Naleśniki gryczane to to błyskawiczny przepis na pyszne naleśniki z kaszy gryczanej. Są neutralne w smaku, więc możesz je przygotować tak jak lubisz, na słodko wytrawnie lub na ostro. To bezglutenowe naleśniki, ale mimo to nie łamią się i są sprężyste i można je zwijać.
Jak przygotować naleśniki z kaszy gryczanej?
- Nasyp szklankę kaszy gryczanej (170g) do miski, zalej letnią wodą i zostaw na minumum 8 godzin.
- Po namoczeniu przepłucz kaszę na sitku i przesyp z powrotem do miski.
- Dodaj szklankę letniej wody, szczyptę soli i zblenduj kaszę
- Dodaj kolejną porcję wody - 1/4 szklanki i zblenduj raz jeszcze
- Ciasto wyjdzie wodniste i grudkowate. Takie ma być nie przejmuj się
- Dobrze nagrzej patelnię i rozsmaruj pędzlem minimalną ilość tłuszczu, np bezzapachowego oleju kokosowego lub masła klarowanego
- Nalej tyle ciasta, aby pokryło całą patelnię
- Smaż, aż praktycznie całe ciasto się zetnie i zmień stronę naleśnika
- Podawaj z ulubionymi dodatkami
Porady:
Jeżeli chcesz zrobić naleśniki na śniadanie, zalej kaszę wodą dzień wcześniej przed pójściem spać, a jeżeli na kolację, to rano przed wyjściem do pracy.
Aby naleśniki nie przywierały do patelni należy ją mocno nagrzać. Po paru naleśnikach, można zmniejszyć moc palnika, ponieważ patelnia może zrobić się za gorąca.
Tłuszczu można dokładać co 2 naleśniki, wystarczy posmarować patelnię pędzlem z minimalną ilością tłuszczu.
Przepis na naleśniki z kaszy gryczanej
- Kasza gryczana niepalona - szklanka - 170g
- Woda - 1 i 1/4 szklanki
- Sól himalajska - szczypta
- Olej kokosowy bezzapachowy lub Masło klarowane do smażenia- łyżka
Namoczona kasza gryczana
Blenduję kaszę gryczaną z wodą i szczyptą soli
Tak wygląda gotowe ciasto na naleśniki gryczane
Ciasto jest płynne i grudkowate
Nalewam ciasto na mocno nagrzaną patelnią posmarowaną małą ilością tłuszczu
Smażę, aż ciasto będzie ścięte
Obracam i smażę jeszcze przez chwilę na drugiej stronie
Ściągam z patelni delikatnie zarumienione naleśniki
Tak wyglądają naleśniki z kaszy gryczanej po usmażeniu
Przepis pochodzi z książki Jadłonomia po polsku - Marty Dymek
Tego jeszcze nie jadłem
To seria filmów zachęcająca Was do eksperymentowania w kuchni. W tej serii przygotowuje dania, których nigdy sam nie robiłem. Chce Wam pokazać, że gotowanie wcale nie jest trudne. Wybieram ciekawe dania z książek kucharskich i przygotowujemy je razem po raz pierwszy. Sprawdź moją nową serię na YouTube. Przepis pochodzi z książki Jadłonomia po polsku - Marty Dymek
Komentarze (1)
Hej Michale, dzięki za przepis i pracę całej Waszej Rodziny nad doskonałymi produktami. Specjalnie do tego przepisu zamówiłam kaszę gryczaną z Ekogramu! :)
Poza oczywistością, że kasza jest większa i wygląda lepiej, niż “eko” z marketu, sam przepis jest bardzo ciekawy. Naleśniki mają lekki posmak gryki zaraz po zdjęciu z patelni, dosłownie ze wszystkim dobrze smakują – podgrzane z mozzarellą/szynką + mnóstwo warzyw (jedliśmy z podsmażoną cukinią, brokułami, suszonymi pomidorami, oliwkami i rukolą). Tak samo dobrze smakowały z syropem klonowym czy pastą czekoladowo-orzechową. I tak samo, jak na filmiku, warto poczekać z obróceniem na drugą stronę, aż same odchodzą z patelni – przepis jest dużo mniej problematyczny, niż nieraz konsystencja “zwykłego” ciasta naleśnikowego. Z przepisu wyszło mi 8 naleśników, ale ja namoczyłam kaszę dłużej (łącznie 16 godzin, z części drugie 8 w lodówce) i dodałam jeszcze 1/3 szklanki wody więcej, bo po takim czasie kaszy było jakby więcej i ciasto było bardzo gęste. ;)
Polecam!!!